To, że jestem lakieromaniaczką nie jest żadną tajemnicą. Od około dwóch lat moja kolekcja się powiększa, no bo przecież każda okazja jest dobra, żeby kupić nowy lakier, prawda?
W końcu zebrałam się i uwieczniłam na zdjęciach moje lakiery. Zacznijmy od dzisiejszych zakupów(1,29 za sztukę, interes życia):
|
Wibo kolekcja różana nr 2, 9, 6 |
|
|
Wibo nr 350 i 49 |
|
Lovely nr 128, 249, 178 i 133 |
|
Wibo nr 253, 81 i 05 |
|
Essence MD nr 39 Spicy, 64 Trendsetter i matowy top |
|
Essence: Circus confetti, Gold old buffy, Do a floating pirouette |
|
Essence colour&go: It`s khaki time, Blue addiced, Can`t cheat on me, Mellow yellow |
|
Essence: Replay, I`m a berliner |
|
Essence nude glam: Cotton candy, Iced latte |
|
Catrice: I`m a star, In the Bronx, Caught On The Red Carpet, Welcome To Roosywood |
|
Delia nr 87 i 122 |
|
My secret: top cooat 3w1 i flejksy |
|
Safari bez numerków |
|
Joko nr194, Sensique Moss temple, Lovely CS(numerek starty) |
|
Vollare bez numerka, Delia nr 90(chyba;P), Maximanr 404 |
|
Pękacz Celia, Vollare bez numerka, Basic Sevilla nr 03 |
Uff....to wszystko. Który lakier chciałybyście zobaczyć jako pierwszy ?
I nie, to nie ja obgryzłam niektóre nakrętki, to mój pies uznał, że lakiery fajnie się żuje :D
fajna kolekcja ;D
OdpowiedzUsuńSpora kolekcja :)
OdpowiedzUsuńŁadna kolekcja, niech się rozrasta :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych dwóch Celii, wydają mi się fajne :)
PS będzie łatwiej dodawać komentarze, jeśli usuniesz weryfikację obrazkową :)
Chyba chodzi Ci o Delię, bo z Celii to mam tylko czarny pękacz ;)
UsuńWeryfikację usunę, jak tylko dojdę jak to się robi :P
:)
Usuńlovely 249 :D moge tu zostac na dłużej? mogę mogę mogę? :D
OdpowiedzUsuńJasne, że możesz ;)
Usuńco jak co ale lakiery z wibo z tej kolekcji maja przesliczne buteleczki:D z checia zaisze sie do obserwatorow poczatkujacej blogerki i bede zagladac czesciej ;D
OdpowiedzUsuńniezła kolekcja :) ja dzisiaj nawet rzuciłam okiem czy są jeszcze jakieś ostatni z różanej kolekcji ale zastałam tylko światło na półce ;D
OdpowiedzUsuńJa nawet wolę nie liczyć moich lakierów, bo to jest jak jakieś zbieractwo już :P a na pomalowanie paznokci wiecznie nie mam czasu, ale lakiery jak kupowałam tak nadal kupuję ;)
OdpowiedzUsuń